Jest nieinwazyjny (ba, niekiedy nawet pożądany przez odbiorcę), interesujący, przydatny, buduje relację z adresatami i trwale ich angażuje – to tylko garść największych zalet marketingu treści. Nie ma co owijać w bawełnę, to jeden z najlepszych tworów marketingowych, jakie kiedykolwiek wymyślono. To potężne narzędzie, którym wbrew pozorom niełatwo...